chyba moje najambitniejsze dzieło jak do tej pory, ale z tym było roboty... eh
jak widać udało się całkiem nieźle i na jednym egzemplarzu się nie skończy, obiecuję ;)
materiały: wełna czesankowa z merynosów filcowana na mokro (cztery kolory), korale drewniane, koraliki metalowe w kolorze srebrnym, koraliki drobne, szklane, linka jubilerska, półfabrykaty w kolorze srebrnym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz